Farma lalek Wojciech Chmielarz
Krotowice miasteczko zagubione gdzieś wKarkonoszach. Jedenastoletnia Marta nie wraca do domu na noc. Policja rozpoczyna poszukiwania iszybko odnajduje pedofila, który przyznaje się dogwałtu izabójstwa. Ale to tylko początek. Stare uranowe sztolnie kryją bowiem wiele tajemnic. Dla komisarza Jakuba Mortki staż w Krotowicach miał być odpoczynkiem ispokojną chwilą naprzemyślenie własnego życia. Zamiast tego będzie zmuszony szukać sprawcy makabrycznej zbrodni, której okrucieństwo przerasta wszystko, z czym dotej pory się spotkał. W napisanej z rozmachem Farmie lalek Wojciech Chmielarz potwierdza, że ma to, czego potrzebuje rasowy autor kryminałów: ucho do różnych odmian potocznego języka, oko na ciemne strony dzisiejszego świata i głowę do układania zagadek. Ma też jeszcze coś, czego wciąż brakuje większości polskich pisarzy kryminalnych: wierzy mu się, że pracę policjantów zna nie tylko z telewizji. Piotr Bratkowski
SZUKASZ INNEJ KSIĄŻKI?
WPISZ TYTUŁ LUB AUTORA LUB TEMATYKĘ: