Osiemnasto-, dziewiętnastolatkowie trafiają na front niemal ze szkolnej ławy, namawiani przez nauczycieli do spełnienia obowiązku wobec ojczyzny. Czymże jednak jest ten obowiązek? – pytają siebie, świadomi, że strzelają do takich samych jak oni młodych, tęskniących za domem i pokojem i pytających o sens wojny wrogów.
Stara książka, ale nadal jej wyraz jest tak silny, tak mocny jest to sprzeciw wobec wojny, że warto ją podtykać pod nos młodym ludziom do przeczytania. Koniecznie przeczytajcie i pożyczajcie ją innym!