Balla jest zarówno cesarzem, jak i niewolnikiem własnej „tablicy Mendelejewa”, swojego królestwa wartości, ale także i eschatologicznych pytań, na które nie ma niepodważalnych odpowiedzi. Jednak alchemiczny półmrok Podszeptów często rozjaśniają przebłyski ironii, autoironii, groteski. Balla to autor uniwersalny, mimo że zwykle opisuje, lub demiurgicznie przekształca, swoje okolice oraz tamtejsze mity i niby „uświęcone” zwyczaje – w nieco gombrowiczowskim stylu. Autorem przekładów jest Jacek Bukowski.
“W przeciwieństwie do większości słowackich kolegów po piórze Balla nie jest pisarzem lokalnym. Jego uniwersalizm jest oczywisty, mimo że najczęściej opisuje, lub demiurgicznie przekształca, tylko swoje terytorialne okolice, bliższych bądź dalszych znajomych oraz tamtejsze mity i niby “uświęcone” zwyczaje. Do tzw. słowackości: katolickiej, ludowej, patriotycznej czy jakiejkolwiek innej Balla ma stosunek dość podobny do tego, jaki Gombrowicz (którego bardzo ceni) wyrażał do “polskości”, co nie ułatwia mu literackiego życia”.
Jacek Bukowski
SZUKASZ INNEJ KSIĄŻKI?
WPISZ TYTUŁ LUB AUTORA LUB TEMATYKĘ: