Książka z serii “Wielcy pisarze w nowych przekładach.” Przekład, wstęp i komentarze Ryszarda Engelkinga.
“Szkoła uczuć” jest chronologicznie trzecią powieścią Flauberta – po “Pani Bovary i Salambo” – dla wielu miłośników literatury pozostaje jednak pierwszym, bo najukochańszym utworem mistrza z Normandii. Napisana z epickim rozmachem, wypełniona tłumem bohaterów pierwszego, drugiego i trzeciego planu, otwarcie drwiąca ze schematów edukacyjnej powieści Balzakowskiej, stanowi – wedle określenia samego autora – moralną i uczuciową historię pokolenia urodzonych w latach dwudziestych XIX wieku, na tle romantycznego, przed-Hausmannowskiego Paryża, który w wizji Flauberta staje się jeszcze jednym, o ile nie najważniejszym bohaterem powieści.
“W roku 1869 Szkoła uczuć była zbyt nowoczesna, by spodobać się czytelnikom i krytyce – pisze w Przedmowie Ryszard Engelking. – Raziła przedstawionym bezlitośnie obrazem ludzkiej małości i bezsensu istnienia. Dopiero następna generacja zaczęła ją podziwiać i rozumieć. Huysmans w przedmowie do Na wspak nazwał “Szkołę” biblią młodej literatury. Prousta zachwycało w niej odkrywcze użycie różnych form czasu przeszłego i nowatorstwo formy: To, co dotąd było akcją, staje się wrażeniem. Przedmioty są równie żywe jak ludzie. Dziś, po stu pięćdziesięciu latach, “Szkołę uczuć” uznaje się zgodnie za jedno z arcydzieł, które wytyczają drogi rozwoju powieści”.
Do tej pory Szkoła uczuć istniała w języku polskim tylko w jedynym, wielokrotnie wznawianym przekładzie Anieli Micińskiej z 1953 roku. Znakomity, kompetentnie komentowany przekład Ryszarda Engelkinga – tłumacza również “Pani Bovary” i “Korespondencji Flauberta z George Sand” – jest pierwszym nowym polskim tłumaczeniem tej wielkiej powieści od ponad sześćdziesięciu lat.
SZUKASZ INNEJ KSIĄŻKI?
WPISZ TYTUŁ LUB AUTORA LUB TEMATYKĘ: