You are currently viewing Amerykańskie ciężkie okręty artyleryjskie na tle konstrukcji innych państw	Maciej Chodnicki

Amerykańskie ciężkie okręty artyleryjskie na tle konstrukcji innych państw Maciej Chodnicki

porownywarka cen ksiazek 1 1024x127 - Amerykańskie ciężkie okręty artyleryjskie na tle konstrukcji innych państw	Maciej Chodnicki

Amerykańskie ciężkie okręty artyleryjskie na tle konstrukcji innych państw Maciej Chodnicki

Marynarka coraz bardziej odczuwała jednak potrzebę posiadania szybkich, ciężkich okrętów, które mogłyby spełniać przeróżne funkcje “szybkiego skrzydła foty”, stanowić jądra wydzielonych zespołów uderzeniowych , czy współpracować z lotniskowcami na połaciach Pacyfiku. Koncepcyjnie trochę podobne do brytyjskich krążowników liniowych z początków XX wieku, ale technicznie znacznie różne, gdyż miały być zdecydowanie lepiej opancerzone. W zasadzie pod względem koncepcji konstrukcji było im bliżej do niemieckich konstrukcji z okresu Wielkiej Wojny, ale jeśli chodzi o przewidywany sposób działania, to bardziej do brytyjskich. Tu sprawa dopracowania projektu miała się znacznie gorzej. Wykonano jakieś podejścia, ale na pewno było daleko do rozważenia wszelkich możliwości. […] dzięki rozwojowi techniki siłowni turboparowych, stworzenie “amerykańskiego HMS Hood” na 35 tysiącach ton wydawało się bardzo realne. Problem polegał na tym, że flota chciała czegoś więcej – zwłaszcza w dziedzinie opancerzenia. Decydentom wydawało się, że budowa okrętu szybkiego i dobrze uzbrojonego, ale o zbyt słabym opancerzeniu do odpierania uderzeń ciężkiej artylerii, jest pozbawione większego sensu. (fragment rozdz. 2. Pancerniki typu North Carolina (BB 55)

SZUKASZ INNEJ KSIĄŻKI? 

WPISZ TYTUŁ  LUB AUTORA LUB TEMATYKĘ:

 

Zostaw komentarz! Oceń książkę! Poleć ją innym czytelnikom!