Ten tekst w gruncie rzeczy sam się recenzuje podczas czytania. Jestem przekonany, że „Listy Profana”, w swej treści znajdujące się na granicy sfer sacrum i profanum, spełnią oczekiwania czytelników, nawet tych najbardziej wyrafinowanych.
prof. dr hab. Łukasz Trzciński
SZUKASZ INNEJ KSIĄŻKI?
WPISZ TYTUŁ LUB AUTORA LUB TEMATYKĘ:
Polak jednak potrafi. Świetna książka, która otwiera oczy na wiele spraw, jest doskonała. W trakcie czytania aż waliłem się dłonią w czoło jak mogłem wcześniej na to nie wpaść. To świadczy o klasie książki i autora.